heyq:):*. Fotka z czwartkowej imprezki w KREDENSIE z Aśką - znowu sie ubawiłyśmy jak trzaaa:)hehe, zarąbiście było - potrafie sie sama bawić, no nie wierze:PP phihih:). Było zwałowo, zmęczona, bo po pracy, ale było warto iść:).
Cio tam u Was? Jak wakacje? Cio ciekawego porabiacie?
Zauważyłam, że się zmieniłam: olewam wiele spraw (jak ten motylek z neta lata i mówi, że ma wszystko w d***e:P - dokładnie), mam gdzieś to, co ktoś o mnie myśli, co mówi o "nas", co będzie, to będzie i nie mam zamiaru oglądać się na innych!!! Poza tym pracę biorę sobie tak lightowo - jak od dawna juz brac powinnam - jest ona tylko fajnym dodatkiem do życia. Trochę się rozszalałam - co kilka dni imprezki, fajnie, podoba mi sie to:) heh. Teraz chyba do szcześcia potrzeba mi tylko S..., ale jestem cierpliwa, poczekam jeszcze te 5 dni:):) - nie wierze, że to już tak szybko:) yuuupiii. Tymczasem Misiek nad morzem "wypoczywa" z trzema kolegami - a niech się bawią, im przede wszystkim sie coś od życia należy - 9 miesięczne wojsko wytrzymali, więc niech sie teraz bawią! - byle nie za ostro:P heh. Ogólnie, to humorek dobry, co prawda mam małe (moze nie az takie małe) spięcia z rodzicami, ale co tam, trza żyć chwilą, się bawić - CO CIE NIE ZABIJE, TO WZMOCNI!! Bedzie dobrz....:).
Pozdrawiam:
* Aśkę, z którą się świetnie ostatnio bawiłam,
* Skarbka, który wie, że jest całym światem pewnego Motylka:*,
* Dana, pracującego ciężko na praktykach,
* Bartka, wypoczywającego w górach (dzia za kartkę),
* Ewelinke, mam nadzieje, że się zdążymy zobaczyć przed Twoim wyjazdem,
* Izkę,
* Agę,
* Monię,
* Adama,
* Kaśkę,
* Kasię,
* Krzyśka,
* Piotrka,
* Łukasza,
* Kuzynkę,
* Kuzyna,
* wszytkich whcodzących na mojego PB,
* oraz wszystkich komentujących i znajomych z PB:) :*
A teraz moja pioseneczka, która fajnie oddaje to, co czuję:
Stoję sama przed wystkimi tu,
Stoję sama rosnę w soli słup,
Może trudno to zrozumieć lecz,
Bardzo proszę idźcie sobie precz,
Tak niewiele mogę przecież dać,
Mimo tego, każdy wciąż chce brać [...]
Gdy na Was patrzę ogarnia mnie wstręt,
Gdy na Was patrzę, czuję się źle,
Gdy na Was patrze, zmienia się dzień,
Koszmarny dręczy mnie sen [...].
Nara raz na zawsze, dla fałszywych i wtrącających się!!!
I tak kończe...:D