photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LIPCA 2014

aginnnnnn

06.07

bieg 32min po 3 min 

 

07.07

mel b abs, posl, rozg, rozc.

 

08.07

bieg 23:23:26 po 4 min

 

11.07

bieg 21:57:10 po 4 min 

 

12.07

bieg 21 min po 4 min,

2,6 km 

 

13.07 niedziela

bieg 33 min po 5 min,

5 kim 

 

14.07 poniedziałek

bieg 31:19 po 5 min 

5 km 

 

środa 16.07 

bieg 32:19 5 min 

5 km 

 

czwartek 17.07

bieganie 37:40 po 5 min

5 km 

14h stania 

 

sobota 19.07

bieg 42:27 1 min marszu 41 biegu <3

 

niedziela 20.07

bieg 26:14 

ból mieśnia płaszczkowatego

 

wtorek 22.07

bieg 40:44

 

i tyle z tego. od środy angina znów. ohh gosh. nienawidze, to juz 3 raz w tym roku. musze to sprawdzic, skoro za kazdym razem staram sie coraz bardziej z tym gardlem, biegam w chuscie, oddycham przez nos, zjadam jakies suplementy, odzywiam sie dobrze, to kurna.. wracając. strsznie irytuje mnie fakt siedzenia na dupie, porobilbym tyle rzeczy, tak bym pobiegala! już nie umiałam usiedzieć  w domu i kupiłam sobie kika rzeczy do biegania ^^ i aż mnie skręcało, nie mogę pograć w kosza, siatkówkę :< ale na jeden dzien olałam i grałam w paletki <3 tak paletki a nie żadny badminton 

gardło już mam tak piękne, z wytrwałością wypatruje końca opakowania, koniec koniec koniec koniec koniec.. 

sprawdzałam nawet czy mogę z amoksycykliną wychodzić na słońce i inne ważne rzeczy, no i mogę! byle dalej! koniec tego cholernego tygodnia. 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mostdonikad.