Jesienny Biwak Integracyjny :)
Zadanie: Przygotować strój na magiczny bal karnawałowy
Zamysł: Dwugłowa bestia
Efekt: Podwójny McZestaw
Po kolejnym biwaku. I tym razem się nie zawiodłem. Organizacja pokazała profesjonalizm zmieniając szybko program, dostosowując go do żałoby a mimo to wciąż sie bawiąc :)
Z tego miejsca jeszcze raz dziękuje Pauli i czekam aż pojawie sie na jej blogu :D
Koszulka już zaprasowana wisi w szafie i czeka na jakąś okazje ;)
Nie miałem pojęcia, że z organizacją biwaku jest tyle zamieszania. 3 razy zmieniany program to wiele. Eh ;x
Ale mimo to cieszę się z zadań przedrajdowych :)
W piątek kręcimy teledysk, ha!
Potrzeba nam tylko... strojów z lat 60., kamery i 0.5kg kokainy :D
Pytacie po co? Lepiej żebyście nie wiedzieli... -.^
Jutro lvl up, a mi jakoś nie chce sie być dorosłym ;x
Znikam~
Pa ;)