photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 SIERPNIA 2011

5.

 

 

Dla Natalki :***

 

 

 

 

jesteś moją idealną kołysanką

 

 

 


 

 

 

 

 gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech, żeby powiedzieć Ci że Cię kocham

 

 

 

 


 

 

 

Rozbieraj mnie powoli: ze wstydu, uprzedzeń, doświadczeń, do samej miłości... Aż Bóg wstrzyma oddech..

 

 

 


 

 

 nie zdziw się, gdy któregoś poranka obudzisz się w klatce zamkniętej na 3 kłódki. po prostu boje się, że uciekniesz.

 

 

 

 


 

 

 

 spojrzała na NIEGO i szeptem powiedziala ' Kocham Cię ', miała nadzieję, że nie usłyszy. ON odwrócił się, przytulił ją mocno i powiedział ' Ja Ciebie też e '.

 

 

 


 

 

 

 

Czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz jak bardzo mi zależy.

 

 

 

 


 

 

 

Ale bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Wtedy najmocniej będę cię potrzebowała

 

 

 


 

 

 

 Chciałabym siedzieć z Tobą na krawężniku, pod wieczór, gdy nagrzany asfalt pachnie w ten charakterystyczny sposób, a plamy od benzyny na ulicy krzyczą kolorami tęczy

 

 

 


 

 

 

Zafascynowały ją dołeczki na jego buzi oraz sposób w jaki mrużył oczy - czekoladowe oczy, w których migotały złote iskry.

 

 

 


 

 

 

Patrzyłam mu uważnie w jego brązowe oczy delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek... To był mężczyzna, którego kocham.

 


 

Komentarze

moonpoison Cieszę się ;* jak będziesz chciala jakieś kolejne miłosne to pisz to też wstawię ;**
10/08/2011 19:23:09
naali nie zdziw się, gdy któregoś poranka obudzisz się w klatce zamkniętej na 3 kłódki. po prostu boje się, że uciekniesz.

Patrzyłam mu uważnie w jego brązowe oczy delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek... To był mężczyzna, którego kocham.


Kocham Cię za te opisy! :) ;*
10/08/2011 19:18:31
beborn ślicznie
10/08/2011 19:16:21
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika moonpoison.