No a więc.Helołł.Nie mam zbytnio co dodawać więc dodaje sobie z marca.
- Klaudia choć na spacer.
- DOBRA.
Boże...tak mi się podoba te zdjęcie w glanach.Kocham moje glany.I te jak stoję tyłem i na niebie samolot,muah.
No i kolacja u Gosi przy świecach.Prądu zabrakło to noł-lajfy zrobiły sobie romantyczną kolację przy śiecach,oh Gosiu.Jestem modelGą.Oćmy na ambone Gosia,tak.Próbowałam na nią ejść 10 minut i tak nie weszłam.Ale za to porpobiło się słit focie na drabinie. XD
---------------------
Ostatnio bardzo dużo się dzieje.Ogólnie to mam nowego fbl'a dlatego nic tutaj nie dodawałam ale stwierdziłam,że jednak go nie chce XD Ah kobieta zmienną jest.Tak sobie siedzę,wstawiam,piszę,rysuję sobie.Co się działo?Oj...przez stresujące wyznanie miłosne nie umiałam się skupić,cały czas zaglądałam za siebie do Magdy z pytaniem "Na jakiej stronie jesteśmy?" bo ja jej słuchałam...patrzyłam na nią ale jej nie słyszałam a tak serio to gapiłam się w przestrzeń ~ Jakoś ostatnio nie śpię przez to boli mnie kręgosłup od siedzenia przy kompie,boli mnie głowa,kręci mi się też w głowie i jest mi niedobrze.Ale to też wina nie jedzenia.Ostatnio nie mam ochoty jeść.Tylko śpie i nie potrafię nawet utrzymać kubka z kawą ~ Dzisiaj samojebki z Gośką i Madzią,nie ma to tak zadzwonić do Ciebie o 12 z informacją,że te lamy przyjdą do Ciebie o 13.
- No Klaudia ja dzwoniłam do Ciebie wcześniej ale spałaś pewnie.
- Noooooooo *zamulona*
-No to tak zdzowniłyśmy się z Gosią i stwierdziłyśmy,że wpadniemy do Ciebie .
- O której?
- 13.
- Spoko.
-No to nara.
- Nara.
- ....... ZARAZ CO?! O 13?!
No i tak to właśnie było XD ....
Nie mogę doczekać się 15 czerwca.Jedziemy razem z Panem Ś. od fizy na jakieś Dni Nauki w Wawie a przzy okazji spotkam się z Krzyśkiem. XD No fajnie się zapowiada.Stierdzam,że muszę kupić sobie sukienkę.Kuzynka ma 19 maja komunie a ja nie iem w co się ubrać więc pierwsza myśl : KUPIE SOBIE SUKIENKĘ. Wiem,że nie będzie mi pasować ale kij z tym ~.
----------------
Dzisiaj było śmiesznie.Miałyśmy pojechać rowerami kawałek....okazało się,że ten kawałek był z jakieś kilka km.AHHH XD No i Gośka mnie rozwaliła :
*Le Gosia jedzie z Klaudią na bagażniku na rowerku*
- Klaudia,jak dzięki Tobie schudnę 3 kg to się będziemy ruchać.
- TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK!
Oh Boże... XD
Więc,dzisiajszy dzień uważam za udany XD