Tragedia!
Same nieszczęścia!
Plan lekcji beznadziejny!
Parę nowych nauczycieli nie którzy totalna porażka!
Ja już się stresuje, że nie dam rady:(
Ciągle mam myśli, że poddam się bez walki i skończę karierę na tym etapie.
Czuje się beznadziejnie!
Kij z jakimiś tabletkami biorę od soboty a czuje się gorzej:(
Na dodatek nie moge się wyspać! Mimo że ide wcześnie spać i staram się jak najpóźniej wstać!