fota jeszcze z wakacji... ;p
pewnego razu u Karola ;p ;]
taka fotka, bo z kompa brata ;p
(brak dostepu do swojego kompa ;/)
na fotce od lewej: Karo, Elek, Braciszek, Karol, Stefan, ja na górze;p
ogolnie bez szału... ;/;/;/
kilka rzeczy nie doluje...
ale przeciez nigdy nie moze byc za pieknie nie?
eh...
w glowe dziwne domysly...;/
"Cisza, czasem ją lubie, chociaż wole krzyk.
Chwytasz? bo w pustce gubię się jak nikt..."
a wczoraj? wesoło...
stara ekipa...
wspólne wspomnienia...
szkoda tylko ze sie pozmieniało...
z jednej strony na lepsze...
a z drugiej? mogloby byc inaczej...
dziekuje Łobuzy za wczoraj i czekam na powtórke...
posdumowujac...
nie najlapiej...