czesc jak czapka ;d
wczoraj dzionek w miare udany ...
od rana Andzia wbila i robilam jej zdj.. ;p
pozniej wybila Leon i Loko ;/
no i poszlismy na ztr...
z powrotem poszlam po Darie...
wybiła tak na poł godz...
znowu Andzia, Loko, Leon...
o 18 wybila:
Ja, Andzia, Kinga, Damku, Tołdi i Tomek...
kupilismy sobie szlugi, które poszly w pol godz. hehe ;p
znowu misja spacerek ;pp
o 21 poszlam z Kinią do Damka...
przed 22 poszlam na chate...
cały dzien na nogach...
dzisiaj mialam jechac na komunie i dupa... ;/
bo bracholowi sie nie chce ruszyc dupy i jechac ;(
a starsza w angli nadal. jutro dopiero wraca....
pfff....
dzisiaj sie zobaczy...
koncze sobie bo nie ma o czym pisac... narty ;p