Grob Kaminskiego
Dzisiaj zadnej konkretnej lekcji nie mielismy, luzna matma, oplatek klasowy, no i te jaselka z udzialem nauczycieli. Postarali sie trzeba przyznac.;D. Potem byam na "spotkaniu" w sprawie BSP, po cym bylysmy w gim 3 zaniesc BSP. Jaka beeeka. idziemy sekretariatu, nikogo nie ma, wiec wbijamy do 104 gdzie byla wigilia nauczycieli. Nauczyciele: "cicho, chicho, betlejemskie swiatlo przyniesli" jeeej.. Pan dyrektor -racuchy z rodzynkami ;p, pan P. "cola zdrooowa", jakas pani czekoladki merci..i jeszcze do nas "a moze zostaniecie?". Pani z biblioteki- aparat w ruchu, kazdy nauczyciel sie patrzy OMG.. jakie zjawisko,
"ale przynajmniej u nauczycieli sie podlizac mozna bylo" xD
zaraz na Plac na przekazanie Bsp mieszkancom swidnika idee. ;)
aaa no i.. 16 dni bez szkoly wreszcie!