W klasie:
Pani Frał: No dzieci, dzisiaj Czesio obchodzi urodziny!
Klasa: Hurra!!
Facetka: więc wszyscy złożą mu życzenia!
Klasa: Eeeeee
Facetka: ale co to ma znaczyć?? Wszyscy złożą życzenia Czesiowi, a Anusiak da mu jutro prezent.
Czesio: Hurra!! hi hi...
Anusiak: Co? czemu ja mam dawać mu prezent?? Ja pierdole ...
Facetka: Za drzwi i niech cie więcej nie widze ty zarazo!!
/składanie życzeń/
Konieczko: Wwwszystkieeego naajlepszego, Czesiu.
Andżelika: Wszystkiego najlepszego.
Czesio: Ty nie składaj życzeń, ty nie masz wacka!
Maślana: Wszystkiego dobrego Czesiu!!
Anusiak (zza drzwi): no, życze ci żęby ci sie dobrze żyło i ...
Facetka: Dość! Czesiu siadaj bo mi lekcje zakłucasz! Anusiak wracaj na miejsce!
Po lekcjach
Anusiak: Czesiu co ty byś chciał dostać?
Czesio: Czesio chce patyczki, ziemniaka i słoik po ogórkach, hi hi.
Maślana: Rany, po co ci to wszystko??
Czesio: Czesio ma plan.
Nazajutrz:
Facetka: Anusiak!!
Anusiak: Tak prosze pani??
Facetka: Masz już ten prezent dla Czesia??
Anusiak: tak, już daje.
Czesio: Hurra, he he
Facetka:Boże, Czesiu po co ci słoik, patycki i ziemniak??
Czesio: Czesio będzie tresował móchy, he he
Facetka: Na miłość boską, jakie muchy??
Czesio: Takie! Muszki do ataku, hi hi!!
Muchy zaatakowały całą klase i Panią Frał, zabrały patyczki, ułożyły z niej stos, położyły na nim facetke i powiedziały hurem:
"Czesiu to prezent dla ciebie"
Czesio: oj oj, muszki będą palić naszą panią.
Nagle wchodzi higienistka:
Higienistka: A co tu sie dzieje dzieci??
Czesio: Dzień dobry
Konieczko: no bo muchy Czeesia chcą spaalić naszą paaanią!
Higenistka: Ależ dzieci, chcecie palić tą panią na sucho?? Mam tu trochę benzyny ...
Czesio: Ale ja mam jeszcze ziemniaka i słoik! he he.
Higienistak: to świetnie! zjemy jeszcze pieczonego ziemniaka!!
Klasa: Hurra!
Czesio: A co z e słoikiem?
Anusiak:Bedziesz mial na muchy
Czesio: :)
Czeso:Hurra, to były moje najlepsze urodziny!
--KUrde a gdzie sliwki !:[nie]