It's me
kiedys tam u mojej Kaś:):):) a humoreq zajebisty:) wszystko sie uklada po mojej mysli xD chociaz czasem mam wszystkiego dosc ale mam przyjaciol na ktorych moge zawsze liczyc:):):)
___________________________________________________________
Czas do domu z knajpy gdy...
- wydaje ci się, że ruletka staje, a cały lokal kręci się szybciej i szybciej
- załatwiasz się i ze zdziwieniem stwierdzasz, że to nie toaleta tylko kuchnia
- zaczynasz pytać barmana, czy nie wie gdzie ten GOGO jest tak naprawde
- wołasz: stawiam wszystkim i ze zdziwieniem stwierdzasz, że jedynym kto cię słucha to sprzataczka
- siódmy raz wołasz: dosyć, idziemy do Maxa i wtedy spostrzegasz, że już w nim jesteś
- idiota, którego nie mogłeś wytrzymac na początku wieczoru, w rzeczywistości zaczyna być interesujący około trzeciej nad ranem
- łapiesz za telefon o 2.30, dzwonisz do swojego/jej byłej/bylego i proponujesz jej/mu aby tu przyszła, albo co gorsza proponujesz, że przyjdziesz do niej/jego
- zaczynasz taniec, zanim ktokolwiek zacznie grać
- budzisz się, bo ktoś puka do drzwi toalety
- koledzy pytaja, czy ci nie pożyczyć pieniędzy na taksówke do domu
- zapalasz papierosa trzymając zapalonego w drugiej ręce
- dziwisz się dlaczego do cholery zapalniczka jest pełna oliwek i orzeszków
- twoje odzywki coraz częsciej brzmią: oczywiście nie chcesz się pieprzyć ze mną paskudna babo
- dziwisz się dlaczego męska toaleta pełna jest dziewczyn, a faceci chodzą do damskiej
- stoisz w kącie i płaczesz i za cholerę nie możesz sobie przypomniec dlaczego
- zaczynasz rozumieć, że smieją się właśnie z ciebie
- prowadzisz dyskusje o niesprawiedliwościach życia z kuflami do piwa
- nie bardzo wiesz, w którą to stronę do domu





![]()