'Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który gra swoją rolę,
Przez parę godzin wygrawszy na scenie ,
W nicoś popada-powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.'
Wiliam Szekspir ("Makbet" akt V, sc. 5)
Ciągle mamy coś na sumieniu, staramy się ukryć to gdzieś w cieniu.
Dlaczego?
Dlatego, że cień jest dosknały, nic w nim nie widać, można łatwo się schować za jego płaszczem.
Ale czasem jest tak, że cień zostaje oświetlony i zaraz pojawiają się wszystkie niedoskonałości.
Pojawia się wszystko, co tak pieczałowicie straliśmy sie ukryć.
Bo tak już jest, że lepiej aby nas widziano w świetle niźli w cieniu.
Jeśli będzie nas się widywać w cieniu, znaczy, że coś ukrywamy, a ludzka ciekawość jest ogromna i nic się przed nią nie ukryje.
Właśnie dlatego dla własnego dobra żyjmy w świetle, bo żaden człowiek nie jest w stanie schować się całkowicie za obliczem cienia.