SORRY ...
Ty wiesz ocb... i wiesz ze to do Ciebie...
**********************************************
na początku chcialam napisac na naglowku : SORRY : a potem tylko jako notke : Ty wiesz ze to do Ciebie... i ty wisz ocb.... : i to mial byc juz koniec...
ale nieee... stwierdzilam ze to bez sensu... bo ehh... poprostu .
niestety dziś jest na dodatek wtorek... ;/ a ja nielubie wtorkow... zawsze we wtorki jest cos glupiego... i niefajnego...
no i dziś bylo ... ale naszczescie potem bylo tylko : ppfffffff : z mojej strony wiec looz
"Wy" wiecie ocb
( nie bede tego pisala
)
a potem jeszcze po lejbach... probowalam... niewyszlo... jak szlam do domu to
ale chyba ta osobe to już nieinteresuje.... ale bede probowala dalej... jesli ty tego chcesz....
to zycie jest bardzo trudne... trzeba bardzo uwarzac zeby kogos niezranic... zeby zrobić tak aby wszyscy byli zadowoleni...
Ale ja niechce wybierac...
To tak bardzo boli...
Mija dzień za dniem
a ty nadal milczysz
w każdą noc myślę
o dniach i wieczorach
przez nas przegadanych
o tych wszystkich chwilach
razem wyśmianych
bo ty- mój przyjaciel
bo ja- twa przyjaciółka
razem mogliśmy pokonać
wszystkie nasze problemy
zmienić łzy w uśmiech
teraz mija dalej dzień za dniem
i żyjemy w milczeniu
w oddali od siebie
my- najlepsi przyjaciele
To dziwne, jak ludzie bardzo się zmieniają...
Wciąż myślę dlaczego... ?
Gdzie zrobiłam błąd... ?
I nie mogę przestac o tym myśleć...
Choć z pozoru już sie z tym pogodziłam.
To nie mogę...
Nie umiem...
Nie chcę...
Tak poprostu
Pogodzić sie z tym wszystkim
Tak poprostu
Zamknąć ten rozdział
Księgi mego życia
Tak poprostu
Przewrócic kartkę
I spojrzeć na czystą
Nie zapisana stronę...
I tak poprostu
Zapomniec o tej przyjaźni
Która tak bardzo
Była mi droga
I nie pozwolę sobie
Kiedykolwiek wymazać tej stronicy...
Teraz juz tylko
Gapię sie w okno..
to tak bardzo boli