focie robila Piszczala w Niedziele w miescie
myslalysmy ze pozanmy jakiś fajnych kolesi...
a poznalysmy... jakiegoś pijaka !!! ktory' nam cos bredził przez 40 min,jak na autobus czekalysmy mowil nam jakie to kanary sa łajzy... mowil ze se glosniki kupil i mu niedzialają... mowil ze zrobil se zwale z jakiegos kanara... i wogole ciagle gadał od rzeczy... chcial też Piszczale kase pozyczyc... myslalysmy ze zwariujemy i wkoncy wstalyśmy i poszlysmy kawalek dalej od przystanku... potem ten pijak wstal i gdzieś poszedl to my usiadlysmy spowrotem... za 1 min on znowu przylaz
i powiedzial - "
"W autbusie jest ta jędza (kanar) wiec dajcie jej po groszach 2,10 na bilet... "
my wogole w pianie... ale dobra piszczala dala tej babce po groszach.... ona powiedziala ze zraz policzy... Piszczla poszla i usiadla na "piatkach" w autobusia a ja doniej ze niee bo ten pijak sie do nas dosiądzie... ale naszczeście sie niedosiadl... po jakis 17 min ta babka ( kanar) przyszla i z czymś takim do Piszczaly - " dziewczynko! jesteś niedokladna... brakuje 1 grosze " my w pianie... ale dopbra dala jej dego 1 grosza... " potem wysiadlyśmy na budlexie i byl już spokoj i od pijaka i od Kanara
w miescie byla też zwala z jednej babki i kolesia ( mieli okolo 55- 65 lat) koles oglądal bielizne w triumfie ( czy jak to tam sie pisze) a babka do niego - " ekhem Zbiignieww! "
a on doniej -" już lece slonko! "
tak z nich pialysmy ze zal...
potem poszlysmy na bojo i plac zabaw:) i bylo gitess
w domq o 20:30...
aaa no i jeszcze musze dodac ze : iż jest to moja 51 focia na tym pb :D rocznica powinna byc przy poprzedniej ale kit :p ogolnie miala bym wiecej fotek ale chyba z jakies 10 usunoł mi slynny "ktoś" ale coz takie zycie :)
no zdeczka sie rozpisalam... jeszcze pzdr i koncze
pIsZcZi
pLaTwY
aJkI
nAtAlKi
pAtI
sZwAjI
oLiWi
krysi
gochy
emy paty
ewuna
palinq
oli
sylwi
grugli
ziiomkow
sliwki
i dla wszystkich ktorzy chcą