w chmurkach.

oh!

marzyć,

śnić,

latać,

żyć.

kto by niechciał tak w chmurkach poleżeć takie miękkie i delikatne.

wiecie co wczoraj zdarzyła mi się rzecz naprawde straszna:

szłam sobie z moim misiem pysiem aż tu nagle patrzymy jakis młody człowiek leży i sie trzęsie ( padaczka)

przy nim starszy facet trzyma go żeby się nic mu nie stało, prosi przechodnich żeby pomogli i żeby zadzwonili po pogotowie bo on niemoże bo musi go trzymać. i wiecie co bezradność ludzka jest tak głupia że nieniemożna to sobie wyobrazić to trzeba zobaczyć. obok stała policja i każdy przechodził lecz nie wezwał plicji mieli gdzieś to że ten człowiek zaraz sie wykrwawi był pod alkoholem.

karol wiele nie myśląc podbiegł a ja za nim zwiął swój telefon zadzwonił po pogotowie i za 5 minut juz byli na miejscu pokiwałam im żeby się zatrzymali

niewiem ale gdyby nie my to ten młody chłopak by się wykrwawił na śmierć.

ludzie apeluje do was nie bądźcie tacy.

nieomijajcie chorego człowieka w potrzebie nawet jeśli to pijus.

bo on tez chce żyć. a gdyby to wam sie zdarzyła taka sytuacja i nikt by wam nie pomógł jak byście sie czuli?

ludzie są straszni!!!