zuzanka re : hehe...dobijam raczej 60 -tki bardziej Moniś .... chyba rzeczywiście w lustro nie do końca to potwierdza ;)))
Za to samopoczucie ...to już oscyluje koło 70 -tki lub jeszcze wyżej...
Niedzielę mam znowu obolałą ,ale to nie ja jestem teraz ważna ,a mój Tata ,który w ostatnich dniach straszliwie nas wystraszył ...złapał wirusa tzw. goraczki 3 dniowej.... w Jego wieku taka temperatura mogła zabić (ponad 40 stopni) ....powoli wraca do normalności chociaż na lekach ma jakieś kłopoty z pamięcią ,których nigdy wczesniej nie miał ...
Spokojnie i kojąco nad Iną ....ochoty na naleśniki mi zrobiłaś ....chyba w tygodniu muszę posmażyć ...Martusia też uwielbia ...
Buziaki :**
27/02/2011 10:36:15
zuzanka
nie ,nie ...to na pewno po lekach...raz już je brał (przy zapaleniu nerwu trójdzielnego) i było to samo... potem minęło ...
On na co dzień jest bardzo sprawny umysłowo wciąż i nawet autem jeszcze jeździ ;)
Bardzo chcę żeby jak najszybciej Mu te leki odstawić ,ale to jedyne co na to zapalenie pomaga ...
...a co to za dietka Moniś z naleśnikami? ...zachęcająco brzmi takie coś ;)))