Gdzie kieliszki, tam Monika, oczywiście :D.
Zdjęcie jeszcze z Piorusia urodzin.
A tak serio, to całkiem nieźle życie mi mija.
jak narazie oczywiście.
Z fizyką chyba będzie ciężko, bo nie było mnie na ani jednej i mogę nie zaliczyć semestru.
no ale cóż, damy radę. Trzeba nie?
Tak więc wracam do sprzątania.
Love&Peace