Oj dawno nas tu nie było:)
Ciągle brak czasu.
Noc była trochę ciężka:( nie wiem czemu ale Oleńka była jakaś niespokojna, cały czas budziła się i płakała:(
Ale poza tą wczorajszą nocką to mała chodzi spac po 22 i budzi się ok 6,7 :) Mogę się wyspac :P
Lece Kruszynce jesc robic bo głodna i płacze.