Zdjęcie zrobione przez moją kochaną Pam na krótko przed wyjściem do Vb

Tak troche dziwnie wyszło, że byłam cała na biało

A właśnie

Propo Vb. Już więcej tam nie pójde



Nie po tym jak mnie tam upokorzono



Rozumiem, że przy wejściu wołali by pokazać dowód, ale z jakiej paki.......



Ale po kolei. Na samym początku miałyśmy z Pam bawić się w Megicu, ale Dorota (koleżanka Pam która z nami szła) zaczęła jęczeć że mało ludzi, że same dziewczyny i nikt nie tańczy


Ja doskonale wiedziałam że tak jest tylko na początku i że potem zabawa się rozkręci, ale do niej to nic nie docierało

A że byłyśmy w pewnym sensie od niej uzależnione, to w końcu wylądowałyśmy w Vb

A tam to wiadomo : średnia wieku 17-18 lat, a mi oczywiście nie chcieli sprzedać piwa chociaż mam prawie 20 lat







Ale to jeszcze nic

Bo tak koło 2 w nocy, gdy tańczyłam w najlepsze, podszedł do mnie jakiś pracownik Vb i zarządał bym mu pokazała legitymacje

A ja mu na to, że mam w kurtce w szatni, no to powiedział że pójdzie ze mną. A przy okazji jeszcze zaczepił Pam i rządał tego samego

Ja tam nie wiedziałam o co mu chodzi

Przecież tylko sobie tańczyłam, a jak już weszłam to po co chce mnie legitymować




Rozumiem przy wejściu, ale w trakcie zabawy





Co to miało w ogóle być





Jak mu obie pokazałyśmy dowody, to jeszcze sukinsyn oglądał je i szukał dowodu, że są fałszywe










Wyobrażacie sobie





I jeszcze nawet nie przeprosił



Dupek



Za coś takiego więcej do Vb nie pójdę








Jakim w ogóle prawem mnie sprawdzają, a nie jakiś gółwniar których tam pełno





























