Jestem zajebana jak szmaciarza kon !
dzisiejsza nocka byla nie do opanowania i chociaz umocnil mnie fakt, ze bylo bardzo wesolo i zboczone slowa i mysli wypowiadane jakby na potege, co polepszylo mi humor w 100% :)
Zaraz do miasta, na zakupy, a pozniej do wyrka spac, spac, spac!
Licze na to, ze dzis samochod juz bedzie naprawiony. Ciezko tak jednak jezdzic autobusami do roboty.
tymczasem spadam.
buziaki.
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.