Pięknego wieczoru :)
U nas fantstycznie!
Kolejny dzień z rzędu na rowerkach spędziliśmy aktywnie dzień.
Od rana na podwórku, wybawilismy się tak bardzo, że Tomi zasnął przy cycu w namiocie na ogródku :)
Było przyjemnie i cieplutko, więc nakrylam mu tylko nózki i zabrałam się za aparat i szukałam maleńkich istotek w wysokich źdźbłach trawy.
Kiedy się obudził zjedliśmy obiadek i wsiedliśmy na rower i znów odwiedziliśmy park i plac zabaw.
Tmi wspaniale się tam czuje, a dzięki temu, że od kilku dni jeździmy tam codziennie przestał bać się dzieci i bez problemu bawi się i biega p placu zabaw wśród nich.
Później byliśmy na fontannach i rzucaliśmy kamyczki, a później do domu i zabawy ciąg dalszy czyli wygłupyu no i tańce z mamulką :)
lubię takie aktywne dni :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.