Było miło.
Odwiedził mnie Węgorz, więc wspaniale było wymienić się opowiastkami, co się działo u Nas przez te miesiące, kiedy się nie widziałyśmy.
Ale to chyba nie przyćmi mojego paskudnego humoru, niestety!
Czasem bywają i takie dnia...
Miłego !
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.