Jeszcze słodki Niedźwiadek..
Za 18 lat Grizzli, choć dla mamusi zawsze będzie tym małym Puchatkiem..
Tomiś właśnie udał się na drzemkę. Trochęza szybko (zazwyczaj chodzi spać koło 12, a nie o 11...)
Mam nadzieję za to, że uda mu się pospać przynajmniej 2 godziny, żeby później wytrzymał do 20tej bez większego marudzenia.
Taka ta sobota jakaś nijaka...
Kotek kupił sobie rower, jeszcze tylko ja, no i zamówić fotelik rowerowy dla Tomaszka i możemy całą nasząrodzinką jechać na wycieczkę rowerową <3 Już nie mogę się doczekać!! :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.