Zwyczajnie nie ma chlopak odpowiedniego glosu do spiewu.
Jęczy jak kot w marcu pod oknem.
A jednak, kiedy tak chodzi po mieszkaniu, szuka tych swoich narzędzi..
Szuka ich i spiewa na cały dom, koszmarnie przy tym fałszując, cały czas się uśmiecham.
Kocham Jego poczucie humoru..
I choć śpiew w Jego wykonaniu to kompletna porażka..
To kiedy ten Jego pisk dochodzi do moich uszu, koszmarnie rani moje bębenki,
to jednak daje ukojenie mojemu sercu.
Jest Niesamowity !
Nasza miłość jest NIESAMOWITA.
Fenomenalne uczucie, które zrozumie tylko człowiek na zabój zakochany...
A on wciąż śpiewa o kluczu 13, którego nie może znaleźć, z podkładem muzycznym z piosenki 'Biały Miś'.
Siedzę przy komputerze i zacieszam jak durna...
Słyszę ten Jego głos, który rozchodzi się po całym mieszkaniu i od środka robi mi się gorąco...
Jego krzyk ''Aha ! Moje Królestwo..",
kiedy to ląduje nosem wprost wśórd starych narzędzi mojego taty,
schowanych i porozrzucanych gdzieś po strychu...
Bezpretensjonalnie i stanowczo stwierdzam fakt, że Kocham Go ponad życie :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.