Trampki, fuksy, BOOM i żywiec zdrój pomarańczowy - niedzielny lans z Killerem ;D
Tak Aśka, myśle, że trochę namieszałyśmy w 45 ['Patrz Majdan! to jest na pewno router! ja mam taki w domu!' tudzież nasze myslovitz i te sprawy ;X] ale nie sądzę, żeby był przypał ;XX
Beata z Albatrosa <3
A jutro Dzień Mamy :O trzeba iśc kraść kwiatki.. xDDD