Powiem wam, że dzisiaj "odkryłam" to zdjęcie. Prawda jest taka że zostało zrobione prawie 10 miesięcy temu. Wiktorciu tutaj maleńki, ja wyszłam okropnie (ehh ta druga broda) ale mój mąż. Popatrzcie tylko na niego. Myślę że komentarz jest zbędny. Pewne jest to że mam w życiu ogromne szczęście.
Dziękuję, doceniam bardzo. Szczególnie dzisiaj w 10 miesięcy od zmiany w naszym życiu.