Cześć . 

     Dziesiaj byłam na spacerku ;) Musiałam przemyśleć parę spraw i wszystko sobie ułożyć ....... Mam nadzieję że  szybko dojdę do siebie , i że nie będę musiała przy najbliższych udawać że jestem szczęśliwa . Bo nie chcę już  ukrywać że jest cholernie źle , bo dziwinie się czuję oszukując ludzi . Dobra koniec użalania się nad sobą , więc opiszę dzisiejszy dzień ;)) 

 Więc rano byłam w kościele święcić palmę  Po kościele musiałam się pouczyć na jutrzejszą poprawę z fizyki ;] Później poszłam na spacerek i do domciu bo było w ciul zimno ;< Kurwa dajcie mi słońce , czy ja tak wiele wymagam ?. 

                           No a jutro poniedziałek ;x, ale nie narzekam bo tylko 3 dni szkoły *.* Dam radę .

Dobra ja mykam oglądać ' Surowych Rodziców ' ;D A potem ' Przepis na życie ' ;DD

               BAY .