Kocham...

Hej ! Dziś tak szybko wpis bo o 10 lecę do koni . Pełno śniegu u nas więc porobie pare zdjęć . Kocham robić zdjęcia a w szczególności koniom <3 W zime jest jakoś tak magicznie. Wtedy konie wyglądają piękniej niż zwykle . Patrze na to zdjęcie i wnioskuje że moja przyjaciołka jest fotogeniczna ^.^ Zresztą Piorun też wiedział jaką poze przybrać (To zdjęcie robiłam rano przed jazdą). Dziewczyna na zdjęciu to Agnieszka moja końska przyjaciołka że tak powiem. To ona pomogła namówić moich rodziców na jazdy. Nie mówie że jesteśmy jakimiś tam BF czy coś ale po prosto lubimy to samo i przede wszystkim siebie <3 To co chciałam wam dziś powiedzieć hmmm... że przez te dwa lata które spedziłam przy koniach , uświadomiły mnie jakie z nich dzikusy a zarazem potulne zwierzęta . Prawie każdego dnia obserwowałam je , poznawałam ich zwyczaje i co najważniejsze charaktery . Myśle że przez to zżyłam się z nimi bardziej niż inni którzy są z nimi tylko na jazdach . A mi wystarczyło samo to że mogłam z nimi przebywać . Cieszyło mnie to bardzo. Patrze na te wszystkie dziewczyny które mają konia lub je dzierżawią i widze że niektórych wogóle już nie obchodza , innych interesuja ale nie mają do nich zaufania. I powiedzcie mi co oni mają z tego że posiadają takie zwierzę ? Podziw u przyjaciół ? Ja rozumiem są na tym świecie jeszcze ludzie dla których koń to skarb , dbają o niego i wg. ale teraz jest to rzadkością. Dlatego mówie zastanówcie się z 5 razy zanim namówicie rodziców. Popatrzcie na nie które stronki koni na fb. Niby koń taki piekny i zadbany ale NIE ! Tak tylko może wyglądać na zdjęciu a w rzeczywistości chodzi brudny , ma zarośnięte kopyta , nie jest wyprowadzany . Spotkałam się pare razy z takimi przypadkami lecz wierze jeszcze w ludzi i mam nadzieje że istnieją  tacy którzy wiedzą jak opiekować się takim zwierzęciem . 

Agnieszka i Piorun <3