CZ4
zanim zaczniesz czytac wlącz sobie piosenke niech leci <3
http://www.youtube.com/watch?v=Bbm1TES2Qbg&feature=related
Gdy na drugi dzien sie spotkali , bylo jakos innaczej , nie bylo tak samo jak zawsze .. Wiktoria juz nie czula sie tak wspaniale przy nim jak zawsze ...
Wiedziala ze Go kocha , ale nie wiedziala jak? moze z przyjazni , albo z przymusu ? nie wiedziala -,- .
Chodzili po parku i rozmawiali o wszystkim i o niczym .. Niby wszystko okey , a jednak . Kuba powiedzial o tym ze spotkal wczoraj swoja byla dziewczyne .
Wiktoria widziala ją , byla piekną brunetką z niebieskimi oczami , byla ideałem dla wszystkich ... Gdy Kuba powiedzial ze ja spotkal , Wiktoria sie wkurzyla .
Kuba opowiadal o niej wtedy Wiktoria mu wykrzyczala ze jesli chce niech idzie do niej , Kuba mowil " Nie no co Ty kotek . Nie o to mi chodzilo "
Wiktoria " A idz do niej , no idz ! " Kuba " Nie przestan kotek .." Wiktoria " Zejdz mi z oczu . " Kuba odszedl , Wiktoria zalowała tego ze mu kazała odesc ...
Kuba byl tak wkurzony ze nie zalozyl nawet kasku tak ruszyl ze bylo tylko slyszec pisk opon .. Wiktoria odeszla do domu . Kuba nie wszedl na gadu , nie odzywal sie przez 2tygodnie , Wiktoria myslala ze to koniec , zalamala sie . Gdy wieczorem zadzwonila do niej mama kuby uslyszała tylko
" Hej Wiktorio to ja mama Kuby , chce Ci przekazac ze Kuba lezy w szpitalu " Wiktoria " GDZIE ?!" Mama kuby powiedziala gdzie , wiktoria wybiegla z domu .
Wiktorii mama nic nie wiedziala co sie stalo , gdy wiktoria przyszla do szpitala , zobaczyla jak Kuba lezy na łozku , byl przypiety do jakis rurek , Wiktoria plakala i walila reka o szybe , pytala sie " BOZE DLACZEGO , NO DLACZEGO " Wtedy przyszla Mama kuby i powiedziala
" Kuba mial wypadek skuterem " Wiktoria " Kiedy?" Mama Kuby " dwa tygodnie temu , gdy wracal od Ciebie ." Wiktoria " DLaczego pani nie zadzwonila przedtem ?"
Mama Kuby " Nie mialam twojego numeru potem znalazlam " WIktoria podeszla do lozka , Kuby usiadla i plakala , powiedziala mu " KOCHAM CIE . NIE ZOSTAWIAJ MNIE"
Kuba nic nie ruszal sie , nie odpowiadal . Gdy weszedl lekarz i oznajmil " witam , chce pani powiedziec ze jesli Kuba sie do konca tygodnia nie obudzi , to niestety juz nigdy sie nie obudzi . Przkro mi " Wiktoria zaczela plakac , powiedziala obudzisz sie zostalo jeszcze 5dni , obudzisz sie KUBA .
Wiktoria nie opuszczala Go , caly czas siedziala przy nim , gdy siedziala przyszla Julia<byla Kuby > wbiegla do sali i powiedziala " Kubuś co sie stalo , Kubus"
Wiktoria wyszla z sami trzasla drzwiami ... Wtedy podeszla do niej mama kuby i powiedziala " Nie przejmuj sie nią , ona juz tak ma . Ona mysli ze Kuba do niej wroci jeszcze .. Ale Kuba Kocha tylko Ciebie , wiem to bo mowil mi , ze nie spotkal nigdy takiej jak Ty ."
Wiktoria uwierzyla w to , dni sie zbliżały bylo coraz blizej .. Gdy dwa dni przed koncem tygodnia ...
CDN <3
Tylko Tyle bo musze sie pouczyc , ale dodam cos potem < 3