Żyjemy w świecie pełnym kłamstwa i rozpaczy.
Politycy nic nie robię by żyło się inaczej.
Mam dopiero 18 lat ale poznałem to życie.
Przekazuje to co wiem, zapisuję to w zeszycie.
Rozmyślam ciągle nad tym co tu można zrobić.
Myślę jak sie dorobić by się nie narobić.
Ciężko ogarnąć hajs nawet na ten chleb.
Niektórzy w tym kryzysie strzelili sobie w łeb.
Patrzę za okno, w głowie pełno myśli.
Chcę być kozak, zapanować nad tym wszystkim.
Obywatele, jesli nie my to kto to ogarnie ?
Prezydent ? Pomyłka i to kolosalnie.
Żyć żeby żyć, iść tylko przed siebie.
Zapamiętaj, że to im się w głowach jebie.
Starajmy się znaleźć kogoś kto to ogarnie.
Popełniamy błędy i wtedy jest fatalnie.
To nie jest nasza wina, że ciężko w tym życiu.
Lecz nic z tym nie zrobimy siedząc wciąż w ukryciu.
Głowa do góry i ruszaj przed siebie.
Udowodnij wszystkim, że w głowie się nie jebie.
Kończąc ten tekst zakończę go pozdrowieniami.
Pozdrawiam prezydenta, wszyscy wy to chamy.
_________________________________________________
Sieeema. Zawieszam tego fbl. Jakoś nie mam ochoty na dalsze prowadzenie.. ;//
Siema.