photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 KWIETNIA 2012

Opowiadanie. 2 cz. 1

 Ola była szarą myszką. Dobrze się uczyła, przez nauczycieli nie była nigdy pomijana. Miała kilka koleżanek, ale raczej z jej strony to była udawana przyjaźń. Nikomu się nie zwierzała, swoje spostrzeżenia i racje trzymała tylko dla siebie. Gdy widziała przemoc, starała się jej przeciwstawić, jednak nigdy nikt jej nie słuchał, zupełnie, jakby stała obok. Tak było w gimnazjum. Kiedy przyszło wybieranie swojej dalszej szkoły, zdecydowała się na przedmioty ścisłe. Wtedy zaczął się jej dramat. 

W liceum była postrzegana tak, jakby jej w ogóle nie było, jakby nie istniała. Niezauważalna przez rówieśników i nauczycieli dobra uczennica. Z zazdrością patrzyła na koleżanki, które miały chłopaków, chodziły na dyskoteki. Jednak jej szaromyszkowatosć nie była bezpodstawna. Kiedy zaczęły się wakacje, w jej rodzinie zaczęło się dziać coś niedobrego. Matka i ojciec zaczęli pić, a starszy brat nie przejmował się rodziną - wyprowadził się do Francji. Sporadycznie zatelefonował. Ola ciągle była posiniaczona. Ojciec się wściekł, że nie ma alkoholu, że szafka się urwała, że w domu nie posprzątane, że matka nie pracuje... Swoje nerwy wyładowywał na córce. Ola zawsze pod osłoną włosów, w golfach podczas 30-stopniowego upału, starała się nikomu nie rzucać w oczy. Bo co by pomyśleli? Ze biedna, litowaliby się nad nią. A ona nie chciała litości. Może nawet zabraliby ją do domu dziecka. Miała nadzieje, że któregoś dnia obudzi się z tego koszmaru. Obudzi się i będzie tak jak dawniej, kiedy matka i ojciec się kochali, a brat przyjeżdżał we wakacje. 

Pewnego dnia, gdy podeszła do tablicy, nauczycielka zauważyła siniaka pod jej okiem. Zresztą, trudno było nie zauważyć. Tata był pijany i dostał szału. Darł się, że nie ma nic ugotowanego na obiad. 

- Co Ci się stało? - zapytała nauczycielka polskiego. 
- Gdzie? - Ola niewinnie udawała, że nie wie na początku, o co chodzi. 
- Ten siniak... 
- A, to! Nic, nic. Bawiłam się z 
dzieckiem sąsiadki i niechcący uderzyło mnie kijem. 

- Mhm... - mruknęła podejrzliwie nauczycielka. 

Ola wiedziała, że w końcu wszyscy się dowiedzą. Jednak jak na razie nie chciała. Miała nadzieję, wciąż miała nadzieję, że wszystko się powoli zmieni. Co dzień łudziła się, że matka w domu już nie jest pijana, a ojciec z matką znaleźli pracę. Zawsze sama, przerwy przesiadywała w kącie korytarza, z dala obserwując innych. Czasem ktoś ją wyśmiał. Tak, to Julita z I e i jej cała świta... Potrafiła nieźle dopiec. Wszyscy się z niej wtedy śmiali. Po dwóch dniach zapominali o jej istnieniu. 


Cdn. Komentujemy ? ;)

Komentarze

cytyopi Cudowne zdjęcie ^^ :*
I opowiadanie też .
Pozdrawiam <3
30/04/2012 13:24:41
aaleeksandraa daaj daaaj dalej :*
29/04/2012 22:33:43
skodaa czekamy ;D
29/04/2012 21:32:09
opisxxd czekam na cd .
świetne choc smutne.!
29/04/2012 21:05:00
amoreinestate fajne;) czekam na dalej :d
29/04/2012 18:39:47
savethe hej:) w związku z cudowną pogodą mam do zaoferowania mega modne i tanie ubrania z oryginalnych sklepów:) zajrzyj na aukcje:) może kardigan w kolorze pudrowego różu lub jasne mega dopasowane rurki firmy cropp będą dla Ciebie:) http://allegro.pl/now-rurki-cropp-w26-l32-idealnie-leza-skinny-jasne-i2312195150.html http://allegro.pl/azurowy-sweter-narzutka-kardigan-pudrowy-roz-hit-i2302114398.html
29/04/2012 16:42:17

Informacje o mojeopowiadania15


Inni zdjęcia: Today quenPrzejście przez Bazar bluebird11Kwiecie. ezekh114Buzi milionvoicesinmysoulTypowa zabudowa. ezekh114Daleka droga bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24