photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 KWIETNIA 2015

Dzień 86

Wczoraj zjadłam 11 czekoladowych nadziewanych jajeczek, po czym nie poćwiczyłam i byłam na siebie zła. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca, czułam, że coś jest nie tak. Rytm dnia został zaburzony. Mój organizm nie toleruje już takich odstępstw, nie jest przygotowany na duże porcje słodkości i brak treningu. Nawet teraz czuję dyskomfort na żołądku, mimo że już ćwiczyłam. Spróbuję nie popłynąć w święta, może tym razem się uda.

Bluzki oddane do krawcowej, dżinsowa kurtka czeka już na założenie. Na wadze 51kg, w lustrze widok, na który długo czekałam. Jestem nim zachwycona. W końcu mogę to głośno powiedzieć. I ten Twój wzrok pełen podziwu, komplementy. Warto było. Teraz muszę pilnować, żeby nie wrócić do starych nawyków. Nie będzie łatwo, ale dam radę. Na pewno.

 

 

30min hula hoop, 130przysiadów, 8min abs

Komentarze

xdamradeschudnac łał, gratuluję Ci, serio ;) Mega! Skoro Twój organizm już tak przyzwyczaił to na pewno przetrwasz i święta ;D
03/04/2015 21:16:45
Junior mojemotywacje2 Dziękuję, dużo silnej woli było (i nadal jest!) potrzebne, ale naprawdę warto. Święta przetrwałam, może nie było rewelacyjnie, ale też nienajgorzej :)
07/04/2015 19:06:11
Info

Użytkownik mojemotywacje2
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.