Czuję się okropnie ciągle tyję i nie przez to że nie mam silnej woli, lecz przez to że 3 miesiac nie mam miesiaczki i hormony mi buzuja ... na dniach ide do ginekologa po tabletki na wywołanie okresu, mam nadzieję że wszystko się ustabilizuję ;((
Waże aktualnie ok 58 kg ;(
Czuję się taka cieżka w nic się nie mieszczę .... POMOCY ;(((( !!!!
Dzisiejszy bilans ...
ś: otręby , kromka chleba z polędwicą z indyka i pomidorem + kawa = ok 300 kcal
II: jogurt , owoce + ok 200 kcal
Nie przekroczę 1000 !!!!