Nie potrafię uwierzyć w to jak szybko ucieka mi czas.
Jeszcze 9 dni i wyjeżdżam.
Mam milion pierdół do spakowania.
Jeszcze ta cholerna poprawka.
Wiele spraw zakrząta mi głowę, a mi cholernie ciężko to wszystko ogarnąć!
Czasami mam już wszystkiego dość. Bezsilność, spowodowana szarą codziennością, budzi ukrytą wewnątrz mojej duszy agresję. Lecz na dźwięk telefonu czas zatrzymuje się. Gdy słucham kilku słów wypowiedzianych przez Niego w pośpiechu, na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Może to i absurd. Szczerzyć zęby do jakiegoś urządzenia. A jednak będę to robić nadal, byleby tylko on zechciał znów do mnie zadzwonić..
Nadrabiam seriale! Muszę się odstresować.
A później jakiś film z Gochą.
Miłego wieczoru :*
5 STYCZNIA 2020
22 MARCA 2019
30 PAŹDZIERNIKA 2018
3 PAŹDZIERNIKA 2018
2 PAŹDZIERNIKA 2018
1 PAŹDZIERNIKA 2018
9 LIPCA 2018
6 CZERWCA 2018
Wszystkie wpisy