Liczy się już tylko teraz, nareszcie.
Sentymentalnie Francja.
Ładuję baterie. Bywa różnie, ale czuję, że cały czas prę do przodu. Pokonuję przeszkody, chociaż nadal czasami zdarza mi się przewracać. Nie odczuwam upadków, a przynajmniej świetnie sobie z nimi radzę.
Wczorajsze troski są niczym w porównaniu z dzisiejszymi radościami. Oby tak dalej. Na całego.
Polecam świetny utwór na dzisiejszy wieczór.
https://youtu.be/RrXMHWnDao8