Kolejna kłódka, najpiękniejsza! <3
Dziś Warszawa, z Kubą, nie Kaśku. Sprawy pozałatwiane, można "szaleć".
Mama: tylko bądź grzeczna.
Córka: tak mamo, bo z tą nogą to pójdę na największy podryw i w największe tany :*
Dzisiaj Złote Szałasy, tam koleżanki :)
Cieplej niż w Augustowie. To bardzo miło z pogody strony.