Zdjęcie bodajże z wiosny kiedy to wszystko było takie 'lekkie' i wydawało się proste. Życie nie jest proste. Nie, nie, nie. Podejmowanie decyzji coraz bardziej się komplikuje, a tęsknota do pewnych rzeczy, które nie wrócą powiększa. Czas leci szybko i nie wiadomo jak przybrnełam do grudnia. Wspominam najwspanialsze chwile mojego życia z przeróżnymi ludźmi. Jedni stawali na mej drodze życia i zostawiali w mym sercu odciśnięte piętno. Niektórzy dalej idą wraz ze mną przez życie, a inni starają się uniknąć wszelkich kontaktów. Wspomnienia potrafią zrujnować życie człowieka, wprawić w myślenie, przywołać do porządku.. Mam mało czasu na takie rozmyślanie, mało czasu, by zaprzątać sobie głowę niepotrzebnymi sprawami, mało czasu na własne życie. Czekam, oj czekam na te upragnione święta, na odrobinę czasu wolnego i na zrobienie w końcu czegoś nie martwiąc się o jutro.
"Wymyśliłam cię nocą przy blasku świec,
nauczyłam się ciebie po prostu chcieć.
Wystarczyła mi chwila niewielka,
byś imię miał, byś po prostu się stał."