Śmiej się, brat!

Każdy dzień jest dobry do pojawienia się uśmiechu na twarzy,

czy jest to dobra ocena na studiach, czy spotkanie znajomego, czy "rodziny" w studio.
Każdy moment, który jest w jakiś sposób dla Ciebie szczęśliwy, okaż to poprzez uśmiech.
Sprawisz tym radość sobie samemu, bo kiedy zmuszamy się nawet do sztucznego uśmiechu
nasz organizm reaguje w taki sposób, że od razu poprawia nam się humor.

Zostały równe 3tyg. do spełnienia największego marzenia. Za 3tyg. o tej godzinie, będę zwiedzał kwitnący
wieczorami Paryż.

Niesamowite przeżycie, które będziemy dokumentowali kamerą jak tylko się da - w sposób dla nas oczywisty
głupoty pomieszane z tańcem, czyli jak to EZ-Many poszły robić wieś w stolicy Francji.

Przez tydzień będę odłączony od czegokolwiek. Pozostanę tylko ja, moja 'rodzina' i oświetlone nocami miasto.

Do tego czasu:
- spina dupy na uczelni, żeby uregulować wszystko jak najlepiej
- spina dupy na sali, żeby jak najlepiej wyrobić formę
- spina dupy w domu, żeby wyćwiczyć swoje ciało na większe możliwości
- spiny dupy w umyśle, abym się oczyścił
- spina dupy w życiu, abym się cieszył wszystkim co możliwe.

Pamiętajcie, marzenia się spełniają, tylko dążcie nawet najmniejszymi krokami do realizacji.

Moje marzenie się spełnia, szczęśliwy człowiek w Paryżu z 'rodziną'.
Czego chcieć od życia więcej.