never say never, say goodbye. 

no specjalnie dla Ciebie <3

wczoraj było bardzo super.

nie mam słow żeby ten dzień opisać,

ale powiem tak:

na serio czułam że żyłam . <3

dzień od 8 do 20 spedzony z Michałem ;d

nom fajnie było,oj fajnie.

nie bd tu wypisywać, bo to są zazajebisty wspomnienia <3

a tak wgl to ogladam po raz setny 2012 i jaram się końcem świata <3

a teraz właśnie woda zalewa sb prezydenta uhuhuhuhuhuhuhu ;>

i tak do mnie dociera codziennie że NICZEGO NIE MOŻNA BYĆ PEWNYM, TYLKO ŚMIERCI.

i tak kochani, jest to dobijające,

bo nawet gdybyśmy sb pomyśleli, że bedziemy żyć za tą jedną minute, 

to proszę sobie wyobrazić, że nagle udzerzy w was superwielka kometa dajmy na to,

i wasz życie zrobi BUM ;/

wiem to mało prawdopodobne, ale możliwe.

tak sb myśle, teraz,

że to planowanie jest na serio do kitu, bo nie mam pewności czy ja jutro bd żyć,

a co dopiero za miesiąc,rok,10 lat, 20 lat ?

no. to tak apropo tego kim będe w przyszłości.

zagiełam na tym mame, jak mi powiedziała że musze mieć dobra prace po studiach ;)

a skąd wiesz że dożyje?

zawsze się denerwujecie jak wasi dziadkowie tak mówią, gdy wy mółicie o przysłości typu za rok,

bo mnie to zawsze wkurzało,wkurza, wkurzać będzie.

ale niestety taka jest kurde prawda ;]

ale jak to mówi moja mama,

lepsza gorzka prawda, niż słodkie kłamstwa.

Żyj chwilą.

więc, od dzisiaj a raczej od nowego roku, to bedzie jedno z moich postanowień,

koło:

-starać się nie kłamać,

-zacząć się poważnie brać do nauki,

-poprawić matme <3

-przeczytać minimum 15 książek,

-ograniczyć fastfoody do 1 w tyg,

-robić częścij sesje z Aga etc,

dużo tego jeszcze. 

SMUTNE TO ALE PRAWDZIWE.

sylwester mi się uda.

!!!

koniec, i kropka.

london to jamaica

la to africa  <3

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=FuwTgZOKcf8

wakacje

     wakacje <3

sia ludzie <3

.