Witam,
Kto w ogóle w tym średniowieczu pomyślał, żeby się wspiąć na grzbiet moich przodków? Nienawidzę go.
A zresztą. W sumie mi to nie przeszkadza, ale lubię mieć zajęcie jak już. Jak mi się nudzi albo robimy coś mało wymagającego można liczyć na efekty specjalne
Pozdrawiam,
Bułany.