[ Mjuzyk: Lead - Funky Days ]
No i zeszło.
Spałam 3 godziny, jestem padnięta.
No, bo wczoraj do 2 w nocyrobiłam ankiety a wstałam o 6..
by dać je Yesusowi =3=
w tym walałam się po łóżku z godzine nim zasnęłam.
no cóż, dziś w szkole usypiałam na stojąco.
ale wiecie, wiecie!?
w informatyki miałam najlepszą prezentacje multimedialną... xD
o... Gazeciakach! XD buhahahaha xD
nu ^.^ Bodnar wie co dobre, neee xD'
Potem kurs do Ikaru.. mam dośc czekolady na nastepny rok =o='
ale mam ochote na budyń, waniliowy, wiecie?
Ehe, ja sie odchudzam, taaa.
Nie, naprawde, wygladam jak ptowor U_U
pomocy.
W ogole, zostął mi do zamówienia prezent odla Shizu.
Ach ^^
Generalnie nie chce mi sie jutro życ...
No, ale w środe juz weekend, wiec?
I tak czeka mnie sprzatanie pokoju, jak zwykle =_=
stale ta sama spiewka, no ale!
serio mam góóóóre na biórku xDDD
ulala.
Wyszłam z Yuki i Chiro na spacer wieczorem.
Przez sekundy dwie.. poczułam się jak kiedys.
To była nasza stara paczka.
Pozostanmy, niezmienni.
W niezmiennym jutrze, niezmiennego lata oczekując.
Niezmiennie w oczy patrząc, z niezmiennymi uśmiechami.
Wiecie co?
chciałąbym się zakochac, tak szczesliwie.
Ale zgubne me nadzieje xD'
świat jest za trudny.
doliinaaa X__x