Endi
dzisiaj chyba jakieś przesilenie, bo konie tak odwalały, że pod koniec dnia miałam już dość xd
szczególnie kucora, który potraktował mnie dziś jak gówno i nawet z myjki mi zwiał xD
Endi tak zarósł, że nie mogłam już Go doczyscic, chyba zapowiada się ostra zima