Życie to jak zamknięcie drzwi za sobą.
Ot, wystrzał z pistoletu.
Huk, dym, wielkie zamieszanie, a potem... cisza.
Już do końca cisza. Przerażająca, głucha, łzawa cisza.
Świat zatrzymany w miejscu tonie w tej ciszy.
Rozchodzi się jak fala i uderza namacalnie w ludzką psychikę.
Przez chwilę wszyscy zwrócili ku sobie głowy.
Przez chwilę wszyscy zatrzęśli się w posadach.
A potem kurz opadł, hałas powrócił, ale nic i nigdy nie będzie już takie samo.
John Lennon - 9 października 1940 - 8 grudnia 1980
Gdzieś za oknem, za zamkniętmi żaluzjami - mokry, ogluciały Wrocław.
Gdzieś tam pewnie ktoś jeszcze ma jakiś nudnawy wykład,
jakieś ostatnie parszywe minuty pracy.
Inni wstają po imprezie, kładą się spać, robią zadania z matmy...
Nudny ten Wrocław, wiecie?
Wolę oglądać wschód słońca z mojego pokoju, otulona w swoją kołdrę z kubkiem herbaty.
Bo tutaj wszystko jaest jakieś takie za wrocławskie.
Taki... Dzień trucia sobie dupy. W sumie nie wiem czemu.
Spadam na fizyke i chemię.
Inni zdjęcia: Ja pati991Ja pati991Ja pati991Na zamku pati991Ja :) nacka89cwaW Ciechocinku pati991Ja nacka89cwaPrzy armacie pati991Nad morzem pati991Na tle morza pati991