Ile to juz minelo ?? 6 miesiecy i 9 dni..
Usmiecham sie , potrafie zartowac , jestem tak zabiegany zapracowany ze nie powinienem myslec o Nas.. bynajmniej sie staram, ale to nie wychodzi.. co robic? Chce zmiany, chce usmiechu i radosci wyplywqjacej z wnetrza, chce sie cieszyc wszystkim tym co mnie otacza..
wiec dlaczego nie moge, badz dlaczego nie potrafie byc dusza rozradowana.. ?