Powiedziałam Ci że odchodzę.
Powiedziałam, że Cię nienawidzę.
Powiedziałam, że nie bedziemy przyjaciółmi.
Boże! Jak chciałabym to cofnąć.
Jednak raz wypowiedziane słowa tkwią w pamięci
i już ich cofnąć nie mogę.
Właściwie, czy to nie lepiej, że tak się stało?
Przecież chłodu Twej obecności
też znieść nie mogłam.
Czułam się jak marionetka w kukiełkowym teatrzyku,
lecz to Ty pociągałeś za sznurki...
Ja grałam według Twojego scenariusza,
zatracając się... pozwoliłeś mi na to.
Zniszczyłeś mnie.
Nikomu jeszcze tak szybko nie udało się tego dokonać.
Jesteś Mistrzem.
Oto jeden z powodów powstania tego bloga. Tak jestem Małgorzatą, a On Mistrzem.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam