- Cześć
- Witam...
Chwila ciszy.
- Stało się coś?
- Czemu pytasz?
- Nic nie mówisz.
- Ty też nie. Biorę z Ciebie przykład.
Cisza.
- To co tam słychać? Dawno się nie widzieliśmy.
- No wiesz... Szkoła, rodzice, znajomi...
- No tak...
Cisza.
Cisza.
Cisza.
- Może pójdziemy do kina?
- Na co?
- Na "Zagładę mleczną".
- Nie znam...
- To może to nakręcimy? Mam kamerę w telefonie.
- DOBRA :)- światełko w oczach- Ale nie ma mleka- światełko gaśnie.
- No to może innym razem.
- Może.
===================================================
Święta :)