Tuż przed dyskoteką(cholender jak to dawno było...) byłam u fryzjera. Ledwo zdążyłam pójśc po Ewcię przed dyską, ale w końcu zrobiłam sobie jakieś 30 zdjątek :). To jest jedno z moich ulubionych. Tak się śpieszyłam, ze cykłam sobie fotkę z rękawiczkami.
Wg mnie ładniej mi z prostymi kłakami.
Pozdrowionka.