w koncu przypomnialam sobie fotobloga... moze zaczne dodawac fotki, bo fejsbuk fejsbukiem a blog to blog heh, ale madrusci prawie...
dla tych co nie wiedza to siedze se teraz w UK... i dobrze mi tu, chociaz czasem tesknie za Wami, wariatami...
fotka z ostatniego helołin...
buzka, mordy :*