Drugi tydzień feri zapierdala z prędkością światła. Codzienne treningi, to jest TO. Wczoraj do Polski nareszczie wróciła Pyrkowska ;). Dziś zajebisty wieczór z ziomeczkami <3 ah ten śnieg, byle do lata <3
Inni zdjęcia: Kwitki z mojej rabatki :) halinamOpowiadanie nr 1 gabrysiawkrainieblyskowO. tezawszezleJeszcze tanio. ezekh114Hotele 4 gwiazdkowe bluebird11Niebo nad osadą andrzej73farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24