I nagle wstał, jednym ruchem zmiażdżył biały plastikowy kubek z którego wcześniej opróżnił alkohol i rzucił go na ziemię mówiąc ' zapomnij ' , po czym odszedł nie obracając się za siebie. Szedł wolnym ale pewnym krokiem, po drodze zbił kilka piątek, ktoś krzyknął ' stary chodź na blanta ' , a ja siedziałam tam sama, jak zahipnotyzowana, te słowa wbiły się we mnie jak sztylet w samo serce, ' zapomnij, zapomnij ' odbijało się echem w moim wnętrzu, ale jak? Przecież zapomnieć to można odrobić pracę domową, kupić mleko, nastawić budzić czy odebrać płaszcz z pralni. Przecież zapomnieć można termin wizyty u dentysty, a nie człowieka którego kochałaś, który wypchnął Cię sprzed pędzącego auta, tym samym ratując Ci życie. Nie można zapomnieć człowieka, z którym dzieliło się łóżko, człowieka, który był zawsze. Ktoś z tyłu spytał ' naćpana co jest? ' ' życie ' odpowiedział jakiś głos, chyba byłam to ja, nie wiem, nie pamiętam już dokładnie.
Inni zdjęcia: Ja patkigdPati patkigdKanał nacka89cwaPati patkigdJa patkigdJa patkigdZ Klusią patkigdJa patkigdMM. alexx001Palmy daktylowe bluebird11